Słoiczki po jogurcie z Biedronki maja wiele zastosowań. Dziewczyny podają desery, obrabiają szydełkiem i robią lampiony. Pierwotnie zbierałam w celu obszydełkowania, ale wymyśliłam że spróbuję innej koronki. Pomalowałam reliefem, przymocowałam łańcuszek i są lampiony wiszące :)
Docelowo wiszą na działce. Na drzewie nad stołem.
Ale na początku wisiały na relingu kuchennym.
Bardzo lubię światełka, świeczki itd.
Małym wysiłkiem mam lampioniki :)
Wyglądają bardzo efektownie;) Ja właśnie w takim u siostry jadłam deser;)
OdpowiedzUsuńCudne! Jak będę w PL to zaraz wpadam do Biedronki:)
OdpowiedzUsuńCudne! Jak będę w PL to zaraz wpadam do Biedronki:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam recykling w takiej postaci! Świetne lampiony :)
OdpowiedzUsuńŚliczne, przepiękne ,cudowne!!!!!11
OdpowiedzUsuńJestem nimi oczarowana! Cudowne!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńAle śliczne, a dodatkowo robią taki nastrojowy klimat :) Tych jogurtów jeszcze nie kupowałam, ale dla takich słoiczków chyba warto :)
OdpowiedzUsuńŚliczne :) bardzo fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńŁadne lampiony.
OdpowiedzUsuńUzbierałam kilka takich szklaneczek i wcale nie wiem co z nimi zrobić.
super pomysł...:-)
OdpowiedzUsuńależ stworzyłaś klimat tymi lampionikami! fantastycznie!
OdpowiedzUsuńSłoiczki z Biedronki to prawdziwy hit. Cieszę się nimi, bo można z nich zrobić tak różnorodne ozdoby. Twoje są śliczne. Ja miałam nieco inny pomysł, wkrótce pokażę na blogu.
OdpowiedzUsuńWyglądają pięknie, szczególnie te podświetlone!
OdpowiedzUsuńpiękne. Też nazbierałam ich trochę i myślę co wykombinować:)
OdpowiedzUsuńpiękne. Też nazbierałam ich trochę i myślę co wykombinować:)
OdpowiedzUsuńmoja mama podaje w ich własnie desery :) ja jeszcze nie mam wizji co zrobić ze swoimi ale Twój pomysł bardzo mi sie podoba ! świetnie sie prezentują :)
OdpowiedzUsuńOch, jakie wyszły cudne! :) Te słoiczki są naprawdę rewelacyjne - za Twoim przykładem też zaczęłam je zbierać, ale takie lampiony, to jest coś! Super :)
OdpowiedzUsuńWyglądają magicznie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Lampiony wyglądają cudnie :)
OdpowiedzUsuńKlimatyczne lampioniki.Jak ja dawno u Ciebie nie byłam!!! na blogu też...
OdpowiedzUsuń