wtorek, 30 stycznia 2018

Kalendarz na 2018 rok.

Nowy rok zaczęliśmy fantastycznym balem kostiumowym, jak co roku przebieraliśmy się i bawiliśmy w Kazimierzu Dolnym. Może do końca tego posta złamię się i pokażę zdjęcie 😀
Potem dopadła nas choroba wyjątkowo zaparta i wierna chorującemu.
Była też studniówka. A ten wstęp, to w celu przygotowania do pokazania mojego spersonifikowanego kalendarza. W ciągu roku zapisuję dużo informacji i chciałam mieć taki terminarz na rok 2018, który będzie wyjątkowy i taki... mój.
Coż ja na niego położyłam. Szablony, pieczątki, transfer, szlagmetal, pasty strukturalne...



A teraz jak zawsze szczególiki
 Na rogu jest szlagmetal srebrny, ważka jest transferem i ciemno perłowa farba nałożona przez szablon.
 Róża to pasta strukturalna i kolejny szablon.
Na gwiazdkę dostałam stemple i od tamtej pory chodzę i szukam gdzie by można było je odbić 😏
Zachwycają mnie szczegóły, które się odbijają. Nawet napisy. Mam jeszcze kilka wzorów których tutaj nie użyłam, więc przyszłość może być "przypieczętowana".
No i na koniec obiecane zdjęcie, z pewną dozą nieśmiałości...
Byłam wokalistką gospel i chyba nie będę pisała że zmieniłam kolor skóry. Normalnie jestem blondynką.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...