niedziela, 29 lipca 2012

Laleczka dziewiarska (knitting dolly)

Przypomniałam sobie o mojej laleczce dziewiarskiej, leżącej w otchłani piwnicznej :)
Włóczka z kilku kolorów złota. 15 min i naszyjnik dla mojej Sis udziergany. Różne konstelacje:






















z supełkiem bez supełka

a tutaj laleczka, wełna i efekt :)
Laleczka też wykonana metodą chałupniczą (ale i zdecoupag'owana). Czekam aż w Lidlu znowu się pojawią, bo kiedyś były laleczki - takie piękne, zgrabne i z brokatem.

piątek, 27 lipca 2012

Kolejne rozgwiazdy powstają

Powstają i "się rozdają". Nawet nie nadążam zdjęć robić. Udało mi się dwie uwiecznić oto one:

Nie widać tego na zdjęciu, ale biała jest tęczowo srebrna :)

czwartek, 19 lipca 2012

Starfish - rozgwiazda

Widziałam wiele razy już "uszyte" rozgwiazdy, ale jak się samemu zrobi! To dopiero przyjemność!!
Tutorial jak znajdę, to wkleję do zakładki. Koraliki Toho 6o Metallic Ametyst Gun Metal i 8o Silver Lined Ruby.
Bardzo przyjemna robótka! Siedzi sobie człowiek i dzierga, i wszystko się zgadza przy zszywaniu, i potem ma breloczek, i to samodzielnie zrobiony:)


Wrzuciłam tutorial,  tyle że tam są koraliki tej samej wielkości, lepiej jak z boku są mniejsze.

Mazury

Na weekend pojechaliśmy na Mazury. Kto był, to zna czar i atmosferę jezior. Byliśmy z Przyjaciółmi przez duże "P", bo nie raz poznawaliśmy Ich w "biedzie". I tym razem też tak było, ale o tym później.
Pogoda na początku nie powitała nas radośnie,
ale potem łaskawa była.
Poza widokami natur,y można spotkać widoki tego rodzaju:

Ogólnie bakcyl załapany! Podoba nam się baardzo i chętnie powtórzymy weekend pod żaglami.
W drodze powrotnej zepsuł nam się samochód i przecież nie mogło się zepsuć coś małego, tylko skrzynia biegów. I tu rola naszych Przyjaciół. Po pierwsze doradcza - bo co robić 200 km od domu, kiedy za holowanie chcą 650 zł? Po drugie pocieszająca - kiedy człowiek ryczy i słyszy "... no i co się stało?..." No bo i co się stało! Po trzecie pomocna - natychmiast zaproponowali rozwiązanie transportu powrotnego.
Dobrze mieć wokół siebie takich Ludzi :)
Historia z samochodem nie zaćmiła nam przygody mazurskiej i dobrze!

środa, 11 lipca 2012

Decoupage w Kazimierzu Dolnym

Miałam przyjemność być na warsztatach w Kazimierzu :) Temat przewodni, jak widać na zdjęciu jeżynki i róże. Decoupage na szkle, ze spękaniami i bez. Warsztatom towarzyszyła miła atmosfera i temperatura 34 st.C. Wyniki:





Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...