Serduszka są o zapachu mandarynki i zielonej herbaty, biała część jest w zapachu grejpfruta
Zapakowałam w złoty papier.
Kolejne też kilku etapowe. Najpierw mydlana róża
Potem niebieskie glicerynowe pachnące mango i papayą i na koniec ponownie białe.
Tu widać wszystkie warstwy
Napis i róża
Tylko napis
Tylko róża
Proszę jedno, mydło wiele stron ;)
Jak piszesz o tych wszystkich zapachach to od razu chciałoby się je powąchać :)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszły:) Ja kiedyś próbowałam, ale efekt mnie nie zadowolił. Pewnie coś źle robiłam, bo efekt ani trochę nie przypominał Twoich mydełek.
OdpowiedzUsuńtwoje mydełka sa przepiękne! A zapachu moge się tylko domyślać...wierzę, że piękne! Buziaki!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne i na pewno baaardzo pachnące, aż przystawiłam nos do monitora :))) Muszę kiedyś spróbować zrobić takie mydełka, bardzo kusząco wyglądają :)
OdpowiedzUsuńMydełka wyglądają rewelacyjnie i na pewno ślicznie pachną:) Świetny pomysł! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńO proszę, super mydełka!!! Doskonały prezent dla najbliższych.
OdpowiedzUsuńkażde cudowne a jak muszą pachnieć ! ta róża niesamowita
OdpowiedzUsuńSzkoda, że internet nie pozwala jeszcze przesyłać zapachów, bo to co widać na zdjęciach jest cudne :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wyglądają cudnie i pachną pewnie też:) na jesienne, długie wieczory te zapachy jak znalazł!
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam dom i zapachy w domu, jestem świeczkową fanką, ale Twoje mydełka mnie zauroczyły. Piękne pachnące cudności wyczarowałaś.Mydło z różą jest rewelacyjne !
OdpowiedzUsuńświetne mydełka, na pewno zapach jest obłędny :) a to biało niebieskie z różyczką wygląda rewelacyjnie! Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńsam wygląd jest piękny a co dopiero po dodaniu zapachu!
OdpowiedzUsuńBaardzo apetyczne te mydełka! :D Są prześliczne i wyglądają super! :)
OdpowiedzUsuńTe mydełka na pierwszych zdjęciach wyglądają jak czekoladki. I pewnie gdybym nie wiedziała, że to mydło, to od razu wpakowałabym je sobie do buzi :))
OdpowiedzUsuńTak mnie zainspirowałaś tym zapachem, że aż zapaliłam świeczkę zapachową :))
Pozdrawiam
Wyglądają pysznie : ))))
OdpowiedzUsuńserduszka są przecudne, aż szkoda myć ręce:P
OdpowiedzUsuńAle fajne mydełka, śliczne! A wyglądają jak smakowite galaretki...
OdpowiedzUsuńJa to bym chyba zjadła takie mydło, tak smakowicie wygląda! Pomysł na łączenie kolorów i wzorów jest genialny! Tylko co zrobić z takim mydełkiem? Bo zjeść go jednak nie zjemy, a zużyć szkoda... Patrzeć? No przecież też można :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Twoje mydełka wyglądają jak czekoladki :)
OdpowiedzUsuńW pierwszej chwili myślałam, że to jakieś czekoladki albo ciasteczka, A tu proszę. Mydełka. Śliczne! :) Żałuję bardzo, że nie mogę poczuć jak naprawdę pachną.
OdpowiedzUsuńjakie słodkie te mydełka :)
OdpowiedzUsuńJakie śliczne mydełka! Ja również uwielbiam robić mydła. To świetna zabawa. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńO rety ....Jakie wspaniałości ....Sapach,aż do mnie doleciał ...Kwiatowe mydełko skradło moje serce....Pozdrawiam pa....
OdpowiedzUsuńO rety ....Jakie wspaniałości ....Sapach,aż do mnie doleciał ...Kwiatowe mydełko skradło moje serce....Pozdrawiam pa....
OdpowiedzUsuńZazdroszczę :) Wspaniale się przedstawiają i zapewne pachną :)
OdpowiedzUsuńMydełka własnej produkcji wciąż mam tylko w planach :) Raczej nie sprecyzowanych czasowo :)
Pozdrowionka
Dobrze ,że zaznaczyłaś ,że są to mydełka - bo są przepyszne ,tylko schrupać , ściskam Dusia
OdpowiedzUsuńPiękne mydełka - muszą mieć niesamowity zapach :)
OdpowiedzUsuńBajeczne!!! I aż by się chciało powąchać:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWow piekne te mydelka :) pozdrowka
OdpowiedzUsuń