niedziela, 12 grudnia 2021

14 Kazimierski Jarmark Świąteczny (nieziemsko dużo zdjęć)

Rok 2021, dziwny rok, niby przywykliśmy, ale nadal tęsknimy za tamtymi czasami (za normalnymi?).
Jak zawsze wiele atrakcji, ale tak na prawdę wystarczył mi spacer po Rynku a tam...
Stoiska szkół, stowarzyszeń i inne, znane z zeszłych lat i zupełnie nowe
Każdy znajdzie coś dla siebie i dla duszy, i dla ciała, i dla oczu,
Olej lniany i jego złoty kolor, można kosztować

Piękna biżuteria, kwiaty i inne suszone rośliny zamknięte w szkle
Pierniki piękne i zapewne pyszne

W tym dekoracyjnym szkle są obłędnie pachnące świece, ale nie choinką lub greifrutem, ale topowymi perfumami

Zmęczenie nie ma szans
Ten wianek chyba ktoś zostawił na siedzisku ze słomy, ale fajnie wyglądałyby takie święta, takie naturalne słoma i choinka 😁
Ze sceny muzyczka różna nastrojowa i radosna

Stoisko Strażaków jakże innowacyjne :) Choinka z węży i kasków, palenisko w taczce i felgi jako statyw. A co jest pieczone przez Strażaków? Były sugestie że ...
może komendant dlatego zafoliowana pieczeń




Wystawcy prześcigali się w dekoracjach
jak i w propozycjach "paszowych"
Piękne dekupażowe bombki, nie jest już to tak powszechna technika jak dawniej. Takie stoiska mi przypominają jakie piękne rzeczy można robić dekupażem
Miody, miodki, miodeczki
Tu się ich próbowało. Wiele lat czekałam na miody z owocami. Kiedyś, i było to dawno, próbowałam takowych i czekałam, czekałam i się doczekałam
Są pyszne jak kremy z owocami, jak ciepłe lody, mniam
Rękodzielnicy wszelacy pokazują swoją twórczość


Drewno, drewniane, gładziutkie

Szydełkowe ozdoby zrobione cieniutką nitką
Taki urok tych jarmarków siedzisz na słomie ale jest biały obrus na stole
To jest nieprawdopodobne, stoisko z biżuterią a w rogu gdzieś szyte koziołki
Tak, tak skarpety wełniane i przetwory ze ślimaków


Nie mogło zabraknąć lawendy, chociaż choinkę z lawendy widziałam pierwszy raz




Lniane ozdoby z historią. Pani szyjące te cudeńka len pozyskuje ze starych PGRów , były to worki, a po prawdzie wory na zboże. Mówiła, że z naklejki na jednym z nich wynikało, że produkowany był w 1973 roku!!!




Dookoła jest wiele kawiarni, restauracji żeby ukoić emocje i zagrzać się przy czekoladzie, kawie i herbacie
Jak co roku było kolorowo, mięciutko, zachwycająco i smacznie. 
Jarmark w środku Kazimierza jest magicznym czasem, chylę czoła przed Organizatorami, którym zawdzięczamy taką cudowną atmosferę

5 komentarzy:

  1. Ależ wspaniała atmosfera. Nawet siedząc przed laptopem czuję ten klimat. Super fotorelacja!
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Znów dzięki Tobie mogę tam "być" - dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna fotorelacja :) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. W moim mieście jarmark dopiero jutro się zaczyna.Też jestem ciekawa czy będzie coś nowego:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak cudownie,to balsam na moje skołotane nerwy🥰 ściskam mocno😊

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Wasze uwagi są dla mnie motywacją do działania i prowadzenia tego bloga. Dziękuję :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...