Przymierzałam się baaaardzo długo. Jak zobaczyłam w opisie Weraph, że zrobienie kolczyków zajmuje 1,5 godziny, pomyślałam, że nie ma szans, że porywam się z motyką na słońce.
Ale pewnego dnia ... siadłam i ślepiąc po nocy zrobiłam!
Mój zasób koralikowy jeszcze nie jest wystarczający, a tu potrzeba czterech rozmiarów koralików. Szykuję się do ślubnych białych, jak się uda to pokażę :)
Och i ach :) Gratuluję! Wachluj dalej :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper ci wyszło, podziwiam twoje umiejętności!!!
OdpowiedzUsuńSuper ci wyszło, podziwiam twoje umiejętności!!!
OdpowiedzUsuńŁał! :D fantastyczne są! po prostu cudeńka! :))
OdpowiedzUsuńpodtrzymujesz bezkonkurencyjnie status Mistrza ;)