Szydełko jest doskonałe na tą porę roku. Nie zajmuje aż tyle miejsca, żeby nie móc zabrać go nawet pod namiot :) Poza tym odkryłam że koszyczek w krzesłach kempingowych, teoretycznie przeznaczony jako trzymaczka puszki piwa, idealnie pasuje do kordonka :)
A teraz trochę podkładek wg tego wzoru. To taka dłubanina, która przynosi szybkie efekty.
Poniżej najbardziej pomocny filmik w supełkach. Takie proste a jakie odkrywcze. Na pewno wiele z Was widziało już ten filmik, a może komuś się przyda.
Witam nowych obserwatorów. Bardzo chciałabym żebyście zostali ze mną na dłużej.
Ostatnio może nie zostawiam wiele komentarzy, ale zaglądam do Was, co by oczy chociaż nacieszyć.
Nie mogę się doczekać kuriera niebawem stukającego do mych drzwi. Zamówiłam sznurek, ba sznurek, 2,3 kilometra sznurka!!! Stwierdzam że 2300 metrów nie robi takiego wrażenia jak ponad dwa kilometry.
Będzie dywan. Zobaczymy, plan jest.
Śliczne podstawki. Fajnie wygląda zestawienie tych dwóch kolorków razem :). Ze wzoru sama kiedyś chętnie skorzystam :). A filmiku wcześniej nie widziałam, świetny patent. Pozdrawiam serdecznie
Śliczne te maleństwa. I rozumiem, ze można je zrobić wszędzie. Ja ostatnio szydełkowałam bransoletkę w poczekalni u lekarza :-) Ale dywan?? Wow, nie mogę się doczekać realizacji :-)
Ojej jakie sliczne! :) Bardzo gustowne! Pozdrawiam i proponuję wzajemną obserwacje. Jeśli jesteś zainteresowana to zaobserwuj i napisz mi o tym,a ja zrobię to samo :)
Podkładki śliczne!!! A to odkrycie, co do turystycznego krzesła, to świetny pomysł:))) Obiecuję sobie, że kiedyś też się zabiorę za szydełko:)))
OdpowiedzUsuńNo to się rozkręciłaś z tym szydełkiem. I tak bez końca ale widać postępy i dokładne wykonanie.
OdpowiedzUsuńśliczne
OdpowiedzUsuńbardzo fajne
OdpowiedzUsuńśliczne :-) i czekam dywan :-)
OdpowiedzUsuńśliczne !
OdpowiedzUsuń2km! Rzeczywiście robi wrażenie:):)
OdpowiedzUsuńFajne podkładeczki.
też uwielbiam dziergać podkładki - szybki i bardzo okazały efekt.
OdpowiedzUsuńWyglądają uroczo. I bardzo fajny ten kolorek, taki intensywny :)
OdpowiedzUsuńCudeńka! i ta biel z bordo tak się super komponuje :)
OdpowiedzUsuńTez uzywam tego wzoru na podkladki do kubkow ;) A smiesznie sie sklada ze ja wlasnie mialam ze soba szydelko pod namiotem ostatnio :)
OdpowiedzUsuńśliczne podkładeczki!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne podstawki. Fajnie wygląda zestawienie tych dwóch kolorków razem :). Ze wzoru sama kiedyś chętnie skorzystam :). A filmiku wcześniej nie widziałam, świetny patent.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Śliczne te maleństwa. I rozumiem, ze można je zrobić wszędzie. Ja ostatnio szydełkowałam bransoletkę w poczekalni u lekarza :-)
OdpowiedzUsuńAle dywan?? Wow, nie mogę się doczekać realizacji :-)
Ojej jakie sliczne! :) Bardzo gustowne! Pozdrawiam i proponuję wzajemną obserwacje. Jeśli jesteś zainteresowana to zaobserwuj i napisz mi o tym,a ja zrobię to samo :)
OdpowiedzUsuńPiękne podkładki! Bardzo mi się podoba ten wzór :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPodkładki są wspaniałe, zwłaszcza bordowe wpadają w oko!;)
OdpowiedzUsuńsliczne :) kolory cudowne
OdpowiedzUsuńJakie piekne podkładeczki! Jakie kolorowe! Wspaniałe. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSą cudne :) Pozdrawiam- M.
OdpowiedzUsuńPiękne podkładeczki! Pozdrawiam:), a dywana jestem bardzo , bardzo ciekawa:)
OdpowiedzUsuńmnie tam żaden filmik nie rpomoże :-) Piękne! Buziaki!
OdpowiedzUsuńUwielbiam robić te podkładki. Twoje wyglądają super. Fajne zestawienie kolorystyczne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Fantastyczne są :)
OdpowiedzUsuńŚliczne maleństwa, ahhh, zazdroszczę, zapewne herbatka z taką podkładką smakuje o wiele, wiele lepiej :)
OdpowiedzUsuńsuperaśne te podkładki ;-) fajnie że dałaś schemacik, bo chyba się skuszę i sobie takie zarobię :-)
OdpowiedzUsuńPodkładki są śliczne. Mają piękne kolory. Aż strach stawiać je pod kubeczek, aby się nie zniszczyły.
OdpowiedzUsuń