Wracam, po dłuższej nieobecności, wracam i mam z tego powodu bardzo dużo radości :D
Jak dobrze jest wrócić, do dłubania i do pisania w blogosferze. W domu czekał na mnie chlebak, który aż krzyczał że trzeba go przemalować. Niestety nie zrobiłam zdjęcia przed. Farby kredowe i transfer, czyli to co lubię najbardziej.
Uwielbiam jak farba kredowa po woskowaniu jest taka matowa i jedwabista. Transfer robi się taki dokładny i ze szczegółami.
Zrobiłam jeszcze pudełko z przegródkami, nie wiem do czego go użyć, ale przerwa w robótkach ręcznych spowodowała, że teraz chcę przerabiać wszystko i wszędzie :)
Chlebak i pudełeczko trafią do mojego nowego domku na wsi, już wkrótce zdjęcia mojego wymarzonego domeczku :)
O jaki piękny! Nie jestem zwolenniczką chlebaków, ale taki i ja nawet mogłabym w swej kuchni postawić!
OdpowiedzUsuńpiękne prace i czekam na zdjęcia domku, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńChlebak jest piękny. Chciałabym taki mieć.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny chlebak :)
OdpowiedzUsuńpiękne!!! transfery świetne!!!
OdpowiedzUsuńchlebak boski !!!!!!
OdpowiedzUsuńDobrze, że wróciłaś:)) Chlebak i pudełko świetne! Czekam na fotki domku!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Eleganckie prace :)
OdpowiedzUsuńSuper wyszedł ten chlebak,ja swój tez przemalowalam na biało z transferem,pozdrowienia1
OdpowiedzUsuńPiękne prace. Transfery rzeczywiście dokładne i świetnie wyglądają.
OdpowiedzUsuńAle cuda! Twoje transfery są boskie! Chlebak to dzieło sztuki. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny chlebak, oj ale masz fajnie, urządzanie nowego gniazdka jest fantastyczne..... Cieszę się, że jesteś z powrotem.
OdpowiedzUsuńczekma z niecierpliwością na zdjęcia tego domku :) chlebak wyszedł fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda chlebak, takie dekoracje mu służą :)
OdpowiedzUsuńŚwietne prace! Bardzo mi się podobają transfery w Twoim wykonaniu :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńjest stary blog pod nowym adresem i nickiem yolanda-art.blogspot.com, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńFarby kredowe i transfer czyli to,co u Ciebie ostatnio lubię najbardziej :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że wróciłaś :)
Super jak marzenia się spełniają! Transferki- rewelacja. Super wyszły, a najbardziej zachwycił mnie ten z ważką i muszle! Wszystko w jednym stylu- pewnie jeszcze coś dojdzie?:-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSuper transfery ! - wyszły bardzo ładnie - chlebak wygląda świetnie - pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie wychodzą Tobie transfery. Pudełeczko z muszlami rewelacyjne.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSuper, super powrót w świetnym stylu , ściskam Dusia [ po tych drabinkach wchodziłaś/ jeśli tak to chylę czoło]
OdpowiedzUsuńChlebak pierwsza klasa! Fantastycznie wyszedł, tak samo jak i pudełeczko :)
OdpowiedzUsuńJejka! Chlebak jest przepiękny! Daleko mi do Ciebie...
OdpowiedzUsuńpiękne Ci to wszystko wyszło:)
OdpowiedzUsuńja zaczynam swoją przygodę z transferem,czekam na preparat;)
ale zaczynam od tkaniny,a Ty jak robisz transfer na drewnie?
pozdrawiam!
Ja też transfery bardzo lubię!
OdpowiedzUsuń