Od dawna przyglądam się drewnianym domkom, domeczkom. Pierwsze domki zobaczyłam na Pintereście, a potem zachwycałam się domkami Gosi.
Zobaczcie TUTAJ.
Też chciałam taki domek. Dostałam drewienko od koleżanki Ani (dziękuję) i trochę nieudolnie pomalowałam.
Zaskakujące jest, że każdy jest inny. Trochę charakterystyczne są dla poszczególnych autorów.
Wykorzystałam dziury po gwoździach - zrobiłam latarnie i tyci domek, dla tyciego ptaszka.
Robienie domku to moc przyjemności, stąd tytuł posta "pierwszy domek", bo na pewno będą kolejne 😀
Jako pierwszy musiał być w moich ulubionych kolorach szarym i różowym.
Szkło latarni to koralik
Kominki to śrubki
A klamki to małe gwoździki
Celowo zostawiłam wady i ubytki drewna
Nie mogę się doczekać jak zacznę robić kolejne, dzisiaj mimo deszczu przycinałam i szlifowałam deski. Chyba będzie uliczka 😃
Cudny!!!
OdpowiedzUsuńPodziwiałam zawsze u Mamelka. Oj, też mam ochotę na taki.
Śliczne te drobiażdżki - dodają domkowi uroku:)
Pozdrawiam
Niech się tworzą, bo urocze są!
OdpowiedzUsuńWyszedł super:) Trzeba poszerzyć mapę okolicy by nasze wszystkie domki się pomieściły;)
OdpowiedzUsuńDla mnie to też sama przyjemność:)
ps. Czekam na więcej!
Świetny domek, od dawna mi się takie podobają. A wszystkie "wady" drewna są właśnie najlepsze :)
OdpowiedzUsuńFajny domek , może i ja spróbuję jakiś dom "stworzyć" ;)
OdpowiedzUsuńWspaniale wyszedł. Ja też myślę o malowaniu domków ale na razie podziwiam innych. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńPięknie wyszły. Ja też spróbowałam, ale Gosine są piękniejsze i właśnie one wiszą w mojej pracowni.
OdpowiedzUsuńWOW! Cudne, Dobrze, ze spróbowałaś, bo warto było!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Wspaniały domek.:) Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńŚwietny domek i w ogóle wspaniały pomysł na wykorzystanie drewna. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńO rany! Fenomenalny domek! Rób więcej koniecznie :)
OdpowiedzUsuńJa widywałam domki malowane na płaskich kamieniach, ale taki na drewnie spotykam pierwszy. Super!!! 😍
Cudowny,koniecznie musisz to powtórzyć 🤩
OdpowiedzUsuńŚliczny jest. Nie mogę się doczekać, kiedy zobaczę całą uliczkę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Super...Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuń