Poprzedni miś "poszedł" na aukcje WOŚP. A już zrobiłam żółtego, żeby niebieskiemu smutno nie było. No i teraz klapa - żółty jest samotny :(
To znaczy - będę robić misie, ino kiedy?
Mam! mam SZYDEŁKO TUNEZYJSKIE. Mam nadzieję że następnym razem pokażę wytwór na niniejszym szydełku :)
Ależ on jest fajniutki :) Taki słoneczny. Nie wiem, kiedy znajdziesz czas na robienie tych misi, ale nie poprzestawaj :)I koniecznie pochwal się efektami pracy z szydełkiem tunezyjskim. Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuń...hura! masz szydełko tunezyjskie... będzie się
OdpowiedzUsuńdziało...